wtorek, 25 listopada 2014

Rozdział 2

Andrea nerwowo wybiegła zza lady, zamykając drzwi kluczem i wywieszając karteczkę z napisem
,,Zamknięte", po czym wyszła z księgarni. Szybkim ruchem wyjęła telefon z kieszeni i wybrała numer Klausa. Po trzech sygnałach odebrał.
-Klaus ?! Dzięki Bogu, muszę ci o czymś powiedzieć. - Powiedziała szybko i nerwowo.
-Andrea, spokojnie. Powiedz mi powoli co się stało. - Powiedział to spokojnym tak spokojnym
 tonem, że Andrea uspokoiła się nieco.
-Łowcy o mnie wiedzą.
-Co ?! Ale jak ?
-Nie wiem jak, nie wiem skąd, ale wie też o tobie.
-Dobra idź do domu, przyjadę do ciebie. - Powiedział  powoli Klaus i rozłączył się. Postanowiłam, że się przejdę, więc poszłam przez pobliski park.

*W tym samym czasie*

Lily szła spokojnie przez park ubrana w białą, prostą sukienkę, a w pasie wisiał drobny czarny pasek. Pożerała wzrokiem tekst, intensywnie zgłębiając się w lekturę. Nagle poczuła jak ktoś, wpadł na nią, a ona z hukiem upadła na ziemię.
-Przepraszam, nie wiem jak to się mogło stać. Ale ze mnie ofiara. - Powiedziała czarnowłosa dziewczyna, podając rękę Lily.
-Nic się nie stało. - Dziewczyna ujęła dłoń wampirzycy, wstała po czym otrzepała sukienkę z piasku.
-Andrea Morgan. - Powiedziała czarnowłosa i znów podała dłoń Lily.
-Lily Black. - Odpowiedziała i również podała dłoń nowo poznanej dziewczynie.
-Idziesz w tamtą stronę? - Zapytała Andrea, a Lily tylko pokiwała twierdząco głową. -Ja też, pójdziemy razem. - Powiedziała, po czym podniosła książkę Lily z ziemi. Park wyglądał pięknie. Drzewa tworzyły alejkę, przez którą ciągnęła się ścieżka. Promienie słoneczne przedzierały się przez liście. Dziewczyny szły powolnym krokiem w stronę domu Andrey.
-Uczysz się tutaj w szkole ? - Zapytała Andrea.
-Tak, tak, ale możesz mnie nie poznawać, trzymam się raczej na poboczu. - Powiedziała Lily i uśmiechnęła się serdecznie.
-Mam dziewiętnaście lat i chodzę do ostatniej klasy.
-Ja mam siedemnaście i chodzę do drugiej. - Powiedziała cicho Lily. Dziewczyny rozmawiały o wszystkim i o niczym, aż doszły do skrzyżowania, gdzie Lily szła w inną stronę.
-Wiesz co, jesteś bardzo fajną osobą. Mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze. - Powiedziała Andrea i  podała dłoń Lily.
-Ja też mam taką nadzieję. -Uśmiechnęła się serdecznie Lily i ujęła dłoń Andrey. Gdy dotknęła dłonie Andrey, przeniosła się od innego świata. Stop, stop! Nie chcę używać tej mocy ! - Krzyczała w myślach Lily, lecz to nic nie dało. Próbowała walczyć, lecz na marne. Jej moc przeniosły jej w najczarniejsze myśli Andrey. Wspomnienia, myśli, wydarzenia, wszystko to znajdowało się w głowie Andrey, teraz było częścią Lily. Gdy Lily wróciło do rzeczywistości, Andrea zabrała dłoń z jej dłoni.
-Coś się stało? - Zapytała Andrea z troską.
-Nie, nic. Po prostu jestem zmęczona, muszę już iść. - Powiedziała słabo, i bez pożegnania oddaliła się w drugą stronę. Andrea poszła na spotkanie z Klausem. Dzięki rozmowie z Lily, uspokoiła się nieco i szybkim krokiem ruszyła w stronę domu.
Lily doszła do domu i otworzyła drzwi kluczem. Próbowała uspokoić oddech, lecz nic z tego. Gdy weszła do domu, trzasnęła drzwiami i poszła do swojego pokoju. Zaczęła promieniować i mimowolnie lecieć w górę. Tylko nie to! Zaczęła panikować i miotać się w powietrzu. Nagle upadła na ziemię i jęknęła cicho. Zabierzcie to ode mnie.- Szepnęła cicho i zaczęła cicho łkać.
Andrea weszła do domu i rzuciła torbę na łóżko. Mieszkała skromnie, ale jej to nie przeszkadzało. Nigdy nie była pazerna na pieniądze, a jeszcze do tego mieszkała sama. Zdjęła kurtkę i buty, oraz usiadła na łóżku, czekając na Klausa. Nie musiała długo czekać,bo po pięciu minutach usłyszała dzwonek do drzwi. Powolnym ruchem otworzyłam drzwi, lecz nie zobaczyła w nich Klausa tylko Jones.
-Witam ponownie. - Powiedział po czym uśmiechnął się ironicznie.

Heej :) Piszę dla was Natalia. Średnio jestem zadowolona z tego rozdziału, ale no cóż, każdy ma swoje gorsze i lepsze dni. Skomentuj nawet negatywnie. - To naprawdę motywuje.



2 komentarze:

  1. Andrey xd
    Fajnie :3
    Zdziwiło mnie tylko "ja chodze do.ostatniej klasy" to "ja" chodze do sql :D
    Rozdzial fajniutki ;3
    Noooo to do zobaczenia w nastepnym xd :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Oceniam rozdział na + :3
    Bardzo sie mi podobał xD
    No to czekam na więcej ;)

    OdpowiedzUsuń